X

Już zmykasz ? Sprawdź jeszcze to.

Artykuł

  • 0

Komentarze 0

Twój e-mail nie będzie opublikowany.*

Wyszukiwarka

Śledź nas

Poczytaj najnowsze informacje o nas w sieciach społecznościowych!


Pobierz najnowsze wiadomości dostarczane codziennie!

Wpisz swój email, zapisz się do newslettera.

Wybrane kategorie

Wiadomości Twittera

Polub nas na Facebooku

Kalendarz








K

apitalny mecz w Rzeszowie. Pierwszy mecz półfinałowy siatkarskiej PlusLigi przyniósł mnóstwo emocji i gry na wysokim poziomie, a także zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla.


Mistrzowie Polski w hali Podpromie nie mieli łatwo, ale zdołali wygrać w tie-breaku i to oni są bliżej finału PlusLigi.


Rzeszowianie kończyli mecz bez żadnego nominalnego atakującego, bo problemy miał Jakub Bucki. Emocji nie brakowało nie tylko na boisku. Spotkanie trwało niemal trzy godziny.


Rewanż zostanie rozegrany w Jastrzębiu-Zdroju w sobotę. O



Z

racji, że siatkarki BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała oraz Grotu Budowlanych Łódź do piątkowego meczu przystępowały mając po jednym zwycięstwie na koncie, było jasne, że starcie nie wyłoni brązowych medalistek mistrzostw Polski.


Gospodynie wykonały jednak duży krok w kierunku ukończenia sezonu w Tauron Lidze na trzeciej pozycji, ponieważ wygrały 3:1 i potrzebują już tylko jednej wygranej, by przypieczętować sukces, jakim byłby powrót na podium mistrzostw kraju po kilkunastu latach przerwy.


Siatkarki BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, które w połowie marca po 15 latach ponownie wygrały Puchar Polski, zajęły drugie miejsce



N

ie milkną echa po sytuacji, która miała miejsce podczas pierwszego meczu półfinałowego między Asseco Resovią Rzeszów a Jastrzębskim Węglem.


W trakcie spotkania jeden z rzeszowskich kibiców, zaczął atakować słownie siatkarza gości – Jurija Gladyra.


W obronie swojego kolegi z drużyny stanęli inni zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. Klub z Jastrzębia-Zdroju wydał oświadczenie w tej sprawie, w którym potępia wszelkie przejawy agresji ze strony kibiców.


– Tego typu zachowania są przez nas nieakceptowalne i apelujemy o ich